Droga krzyżowa

Nie ma właściwie dzisiaj sanktuarium, które nie miałoby tzw. kalwarii, czyli stacji Drogi Krzyżowej, usytuowanej na wolnym powietrzu, w pobliżu sanktuarium. Podobnie jest również w Kodniu. Pomysł przynieśli ze sobą Ojcowie Oblaci w 1927 roku. Dokumentację i artystyczną koncepcję sporządził w latach trzydziestych artysta rzeźbiarz Marian Kiersnowski. Pracował on wtedy dla potrzeb sanktuarium i zamieszkał przy klasztorze w Kodniu. Miejscem usytuowania kalwarii miał być teren dawnego zamku i podwórca zamkowego. Koncepcja była bardzo piękna, o bogatej treści. Miała to być jakby mała Jerozolima, z najważniejszymi jej budowlami: Wieczernikiem, pałacem Heroda itp. Realizacja tego projektu wymagała jednak dużych nakładów finansowych, oraz dłuższego czasu. Do roku 1949 zdołano jedynie wykonać kaplicę Matki Bożej, zbudowaną na fundamentach dawnego Droga krzyżowa zamkowego arsenału. Służyła ona przez długie lata jako ołtarz polowy dla pielgrzymów podczas odpustów diecezjalnych. W podziemiach dawnego arsenału umieszczono stację Grobu Pańskiego oraz stację - Zdjęcie z Krzyża, tzw. Pietę. Za dawnym arsenałem mieszkańcy Kodnia usypali wzniesienie nazwane Golgotą. Po drugiej stronie, naprzeciw zamku, wybudowano grotę - Ogrójec. Zrealizowanie pełnego zamysłu Mariana Kiersnowskiego było w czasach powojennych niemożliwe. Brak było pozwolenia na budowę. Kalwaria w obecnym kształcie doczekała się jednak realizacji na przełomie lat 60-tych i 70-tych. Autorem koncepcji i jej realizatorem był artysta ludowy, rześbiarz z Białej Podlaskiej - Tadeusz Niewiadomski. Wcześniej podarował on Droga krzyżowa Kodniowi - usytuowaną obecnie w podziemiach dawnego zamku Sapiehów- wystawę rześby przestrzennej pt. Martyrologium Polskiego Oręża. Realizacja pomysłu trwała wiele lat. Licząca ponad 90 rześb (naturalnej wielkości człowieka) wykonanych w drewnie lipowym i dębowym Kalwaria, usytuowana jest obecnie wokół dawnego placu zamkowego, na miejscu nie istniejących dzisiaj murów obronnych. Artysta bardzo umiejętnie wykorzystał właściwości i formy drewna, co dodaje kalwarii specyficznego nastroju. Odprawiana tu jest Droga Krzyżowa przeważnie grupowo przez pielgrzymów, zwłaszcza tych, którzy częściej odwiedzają Kodeń. Usytuowane przestrzennie wyrześbione postacie, umieszczone prawie na ziemi, sprawiają wrażenie, jakby kroczyły razem z nami Drogą Krzyża.

Pomnik papieża

Od 2000 r. budowane są murowane kaplice dla Drogi Krzyżowej. Udało się też odtworzyć zabytkową studnię ogrodową Sapiehów sprzed 400 lat, usytuowaną w odnowionym ogrodzie włoskim. Odnowiono też wały wokół zamku i fosy. W 2006 r. postawiono pomnik Jana Pawła II, obok kościoła św. Ducha dla upamiętnienia jego pobytu w Kodniu w 1969 i 1977 r. Autorem i wykonawcą pomnika jest artysta rzeźbiarz p. Paweł Kisielnicki z Warszawy. Trwa rekonsrukcja bastionów ziemnych.

Pomnik Papieża Studnia Sapiehów Martyrologium Martyrologium Martyrologium
























Kościół

Gotycki kościół p.w. Św. Ducha zbudowany przez Pawła Sapiehę na wzgórzu zamkowym w latach 1530-1540 służył jako kaplica zamkowa dla potrzeb rodziny i dworu. Układem przestrzennym nawiązuje do świątyń bizantyjskich dobrze znanych z terenów słowiańskich. Z wyglądu niepozorny, posiada jednak wydatkowy charakter. W jego architekturze znajdują się elementy renesansu (układ wnętrza, portal), oraz elementy orientalne (wszystkie okna od strony południowej, dekoracyjne kafle na frontonie). Trójnawowy układ tworzy główny schemat konstrukcyjny tej budowli. Ta gotycka cerkiew unicka od XVIII wieku coraz bardziej ulegała kolejnym zniszczeniom (m.in. zniszczenie dachu nad prezbiterium oraz jednej z naw bocznych w 1817 roku oraz kompletne zawalenie się dachu pod koniec II wojny światowej. Obiekt ten wyremontowano dopiero w latach 1960-1965. W kościele Św. Ducha znajduje najstarszy, po cudownym obrazie, zabytek Kodnia. Jest nim nagrobna tablica Jana Sapiehy. Jej fundatorem był W 1520 r. Paweł Sapieha - syn Jana. Do Kodnia przywędrowała za sprawą Mikołaja Sapiehy. Tablica ta posiada napis w języku staroruskim Kościół oraz płaskorzeźbione herby. Tak pisał o tej tablicy Jan Łocki: w samym środku wąż połykający ogon, a w nim zawarta skrzydlata klepsydra, wyobrażająca wieczność ogarniającą czas, który tak szybko biegnie, z boku trupia głowa jest godłem śmierci, wreszcie ptak Minerwy sowa, spoczywająca na księdze i zwojach papieru, przedstawia prawdziwa mądrość, która zapatruje się na śmierć jako na niechybny kres wszelkich rzeczy... Pod pełnymi powagi symbolami są cztery herby, to jest: Kolumny i Pogoń Jagiełłów oraz Lilie i Lis Sapiehów... Ten wątek wiążący herby dwóch książęcych rodzin jest symbolicznym wyobrażeniem spokrewnienia Sapiehów z Jagiełłami... Kościół Św. Ducha w swym wnętrzu kryje m.in. dawną zasłonę cudownego obrazu wykonaną w drewnie z umieszczonym na niej wizerunkiem Matki Bożej Kodeńskiej, zabytkową kropielnicę, krzyż z wizerunkiem Jezusa Uśmiechniętego. W sezonie letnim ( 1 V - 31 X ) w kościele św. Ducha o godz. 10.00 sprawowana jest msza św.

oltarz polowy

Początki zamku Sapiehów wiąże się ściśle z założeniem miasta Kodnia w 1511 roku. Jednocześnie z pozwoleniem na założenie miasta Iwan Sapieha otrzymał zezwolenie na budowę zamku: ...dopuszczamy w rzeczonych Dobrach Kodeń na miejscu przyzwoitym i upodobanym Zamek obronny wystawić i Miasto założyć... (Kopiariusz Metryki Litewskiej). Po śmierci Jana Sapiehy w 1520 roku prace przy budowie zamku prowadził jego syn Paweł - wojewoda podlaski.

Twierdzę tą zgodnie z prawidłami sztuki wojennej ulokowano w miejscu już z natury obronnym, przy ujściu rzeki Kałamanki do Bugu. Zatem Bug i Kałamanka otaczały tą budowlę ze wszystkich stron. Z trzeciej strony dostępu do zamku chroniło nie istniejące już dzisiaj jezioro. Zamek i miasto stanowiły zatem jednolity system obronny, dzięki któremu kontrolowano żeglugę na Bugu oraz wiodące przez Kodeń szlaki handlowe. Gdy zmarł Paweł Sapieha, Kodeń odziedziczył jego syn Mikołaj Sapieha. Dokonał przebudowy zamku i wzniósł ...pałac o trzech piętrach dość wspaniały... (J. Walicki). W końcu XVI w. zamek był już okazałą, trójkondygnacyjną budowlą, w stylu późnego gotyku, godną siedziby potężnego rodu Sapiehów. Gruntownej przebudowy zamku dokonała księżna Elżbieta z Branickich Sapieżyna, przeznaczającego na siedzibę swojemu synowi Kazimierzowi Nestorowi - ostatniemu dziedzicowi Kodnia. Jednak on nie chciał w nim zamieszkać. Po śmierci Elżbiety księżny Sapieżyny w 1800 r. Sapiehowie przenieśli się do Krasiczyna a zamek w Kodniu przestał być ich główną rezydencją. Zamek niszczał - grabiony i dewastowany. Przez szereg lat zamek stał pusty, powszechnie dostępny. Czas zrobił swoje.

Sapieha

W 1918 roku zespół zamkowy przejęła parafia rzymskokatolicka w Kodniu. Zniwelowano część terenu a na fundamentach arsenału wybudowano ołtarz polowy. W latach siedemdziesiątych XX wieku na miejscu zamku zbudowano ogromnych rozmiarów taras, który służy pielgrzymom podczas kodeńskich odpustów. Wnętrze pod tarasem przeznaczono na muzeum.


zamek

W ostatnich latach zaczęto adaptować teren, gdzie mieścił się zespół zamkowy, na potrzeby Kalwarii Kodeńskiej Z zespołem zamkowym związana jest również letnia siedziba Sapiehów zwana Placencją założona przez Pawła Sapiehę - ówczesnego prepozyta kodeńskiego - w 1689 r. Umieścił tam szereg małych domków, zbudowanych na wzór kamedulskich. Jan Fryderyk Sapieha osiedlił tam w 1710 roku Jezuitów. W latach siedemdziesiątych XVIII wieku wzniósł tam letnią rezydencję, w której sam zamieszkał. Po oddaniu Kodnia Branickim a potem w ręce rodu Krasińskich zamieszkali tam ich rezydenci. Jednak nie dbając o niego rezydencja ulegała powolnemu niszczeniu. Zniszczony dworek pełnił wiele różnych funkcji. W latach 90-tych, staraniem Misjonarzy Oblatów, szczególnie o. Karola Lipińskiego OMI odbudowano tą rezydencje letnią Sapiehów i dobudowano nowe boczne skrzydło.

ogród

W roku 2005, 2 lipca ks. bp Henryk Tomasik poświęcił ogród Zielny Matki Bożej zw. labiryntem, który zaprojektowała mgr.inż. architekt zieleni i krajobrazu p. Halina Gołda-Krajewska z Wrocławia. Labirynt jest w kształcie rozwijających się płatków róży, co ma przypominać różaniec i podkreślać, że jesteśmy w sanktuarium maryjnym.

Do labiryntu wchodzimy przez bramę - dwie tablice z dziesięciorgiem przykazań aby powrócić do pierwotnej harmoni człowieka z przyrodą i Bogiem. Jeśli przekroczyliśmy któreś z tych przykazań, to wchodzimy właśnie do fontanny oczyszczenia, gdzie czytamy napis: "Oczyść mnie Panie z grzechów moich i spuść na mnie strumień twojej łaski". Spadająca z góry woda przypomina nam, że prawdziwe oczyszczenie człowieka pochodzi od Boga - z góry. Możemy usiąść i zamyśleć sie nad swoim życiem. Szum wody i olejki eteryczne , które wydzielają krzewy i różne zioła sprawiają, że odpoczywamy fizycznie i duchowo. Oprócz tej głównej fontanny są cztery boczne, w których umieszczone są w formie księgi, Główne Prawdy Wiary. Można usiąść i słuchając szumu wody, podziwiając piękne kwiaty i krzewy zamyśleć się co to znaczy, że dusza ludzka jest nieśmiertelna.

ogrod

Oczywiście można nie tylko podziwiać ale i skosztować, nabyć świeże, suszone zioła lub napić się ziołowej herbaty. Warto wiedzieć, że Kodeński Ogród Ziołowy w kształcie róży obecnie jest trzecim tego typu ogrodem w Europie. Tuż przy labiryncie rozmieszczone są kapliczki różańcowe, części radosnej. Część chwalebna będzie umieszczona w porcie Pawła Sapiehy, natomiast kapliczki tajemnic światła będą rozmieszczone na grobli okalającej Rozlewisko Genezaret.

ogrod

Rozlewisko Genezaret nawiązuje do starych zapisów, że "zamek oblany był jeziorem przez które przepływa rzeka Kałamanka" oraz do ewangelii, w której czytamy, że Jezus odbił nieco od brzegu i nauczał z łodzi. Dlatego w rozlewisku spotkamy wyspy w kształcie łodzi z pasażem i ozdobnymi trawami oraz krzewami. Główna wyspa - łódź - to wyspa Jezusa z żaglem i napisem "Wypłyń na głębię". Ta adaptacja nawiazuje do historii i ewangelii, aby powiększyć przestrzeń rekreacji i ewangelizacji. Autorem projektu rRozlewiska Genezaret jest mgr.inz. architekt zieleni i krajobrazu p. Halina Gołda-Krajewska z Wrocławia.

Copyright (c) 2010 Wszystkie prawa zastrzeżone.
Realizacja: Kotek